"Abmahnung" wedle prawa niemieckiego (czyli po polsku upomnienie) jest formalnym wezwaniem osoby przez inną (lub firme) aby zaprzestała pewnym działaniom lub czynom. Zasadniczo można upomniec inną osobe w każdej sferze życiowej i prawnej. Upomnienia pojawiają się w prawie pracy przez pracodawce lub w prawie mieszkaniowym na przykład przez spółdzielnie do lokatora. Natomiast "Abmahnung" jest stosowany w ostatnich latach bardzo często w prawie internetowym. Wielu moich klientów pochodzdzych z Polski spotyka się po raz pierwszy z tym fenomenem, bo jest to prostu w Polsce mało popularne.
W tym artykule chodzi o tak zwany "filesharing", czyli sciąganie z różnych platform internetowych plików z muzyką, filmami lub grami komputerowymi. Ktoś ściąga sobie na przykład nowy album ulubionej grupy muzycznej na platformie "eMule" lub na "Torrent" i kilka tygodni później otrzymuje list od kancelarii adwokackiej który z reguły składa sie z paru stron.
W tym liście kancelaria informuje adresata o sprawie i wyroku najwyszszego sądu w niemczech BGH (Bundesgerichtshof z 12. maja 2010 (I ZR 121/08, "Sommer unseres Lebens") który jest jakby precedensem w tej kwesti i że na tej podstawie na przykład wydawnictwu muzycznemu lub artyscie którego album się ściągneło ma prawo aby zostało mu zwrócone odszkodowanie przez adresata.
Dalej są podane inne wyroki sądowe oraz dokładny czas ściągania pliku oraz adres IP na który był plik sciągnięty. Na końcu jest formularz tak zwany "Unterlassungserklärung" który ma być podpisany i rachunek za honorarium adwokackie które powstało przez zaangażowanie kancelari aby sporządzić to pismo. Na porządku dziennym są stawki od 800 – 2000 € za jedno wykroczenie. Kancelaria informuje ze jeśli zapłaci się tę kwotę i podpisze się formularz to nie dojdzie do sprawy sądowej w której powstaną wyszsze koszta. Można zauważyc dwie reakcje osób otrzymujące "Abmahnung".
Jedni od razu ze strachu płacą i podpisuja, bo w końcu wiedzą że dany plik faktycznie ściągneli. Do tego dochodzi strach i niepewnosć który rodzi się z braku znajomosci prawa i języka niemieckiego. "Lepiej załaćic i mieć święty spokój", to są słowa które często padają z ust ludzi. Natomiast druga grupa osób czuje że "coś tu nie gra" i nie reaguje w ogóle.
Ci którzy płacą, traca pieniedze i podpisują formularz którego tak na prawde nie rozumieją. W tym formularzu obiecują miedzy innymi że na wypadek następnego wykroczenia, czyli sciągania ponownie plików streżonych przez copyright płacą kare które ustala sobie autor lub wydawnictwo. Drudzy ryzykują tym, że kancelaria adwokacka która wysłała list może wystąpić o tak zwane "rozporządzenie natychmiastowe" (niem.einstweillige Verfügung).
Jest to droga sądowa szybka jak i niebezpieczna dla przeciwnika. Sąd stwierdza w przyspieszonym tempie (z reguły kilka dni) wykroczenie i wydaje rozporzadzenie w ktorym delikwent jest zmuszony przez sąd do podpisania formularzu i do płacenia kosztów.
Więc co robić ?
Najlepiej nie zwlekać ani sekundy, lecz skontatktowac sie z nami. Tylko prawnik z doswiadczeniem w tej dziedzinie z reguły wie jak sformułować pismo do strony przeciwnej które z jednej strony odbiera możliwosć rozporządzenia natychmiastowego ale też nie narzuca tak daleko idących zobowiązań prawnych. Jeśli chodzi o koszta które żąda strona przeciwna, to też w tej kwesti ja jako Państwa adwokat wiem jak "zredukować" pozycje do kwoty minimalnej lub w nie których przypadkach nawet do zera. Radze nie płaćic i nie podpisywać niczego ale też nie zwlekać z poradą!
Te kancelarie z reguły wymagają odpowiedzi w bardzo krótkim czasie, do 5 – 6 dni.
Odradzam też wszelką komunikacje ze stroną przeciwną. Istnieje w Niemczech w tej kwesti ustawa o przedawnieniu, to znaczy że po trzech latach nie przysługuje im już żadne odszkodowanie. Negocjacje telefoniczne lub drogą pocztową, tak jak umowa na raty hamuje tę przedawnienie. Przosze zatem nie kontaktować się samemu ze strona przeciwną bez konsultacji ze mną.
Za sprawy z tej dziedziny pobieramy zawsze opłate 150,00 € (poza sądowo) i jeszcze nie spotkałem się z tym aby klient po mojej interwencji musiał płacić stronie przeciwnej żądaną kwotę.
Na regularnych kursach szkoleniowych stale poszerzamy naszą wiedzę. Ponadto, mamy rozwiniętą w sieć na terenie calych Niemiec, aby móc optymalnie reprezentować klienta w kazdym niemieckim Landzie. Skupiamy się na następujących obszarach prawa.